Agnieszka Matoszka, magister

Bardzo polecam metodę, ale przede wszystkim osobę prowadzącą – panią Agnieszkę! Zajęcia były intensywne i wymagały przerwy w szkole, ale ich efekty przerosły moje oczekiwania, czyniąc ten wysiłek absolutnie wartym podjęcia.
Dzięki zdobytym umiejętnościom mogliśmy zrezygnować z leków wspomagających koncentrację, ponieważ syn znacznie sprawniej "orientuje się" w zadaniach, co ogromnie ułatwia mu naukę. Dodatkowo narzędzia, które poznał podczas treningu, przyniosły widoczne efekty w sferze emocjonalnej – sam zauważa, że rzadziej doświadcza wybuchów złości i dużo łatwiej się uspokaja.
Z całego serca dziękujemy pani Agnieszce za jej profesjonalizm, zaangażowanie i niezwykłe podejście. To doświadczenie było dla nas niezwykle cenne, bo zmieniło codzienne koszmary odrabiania lekcji na efektywny czas, który wspólnie spędzamy na nauce.

Bruno generalnie bardzo jest zadowolony nie tylko z technik jakich się nauczył podczas zajęć, co z Poznania Pani, Pani Agnieszko. Zrobiła Pani na synu duże wrażenie i zyskała bardzo duży posluch i szacun jak to młodzież mówi. Niestety Ja już takich fenomenalnych efektów nie mam i np. Jeśli coś czyta to już nie koniecznie chce mi to zreferować. Uczy się często sam i np dzisiaj po samodzielnej nauce historii, dostał 4 ze sprawdzianu. Czyta tak jak pisałam w zależności od nastroju. Jeśli mu zależy i nie jest zmęczony czyta fajnie, stosuje metodę skanuj, skanuj literuj. Jeśli jestem rano w domu to robimy dostrojenie z piłeczkami. Zdarza się, że zostaje sam i twierdzi, ze tez robi... muszę więc wierzyc, ze tak jest. Jesli chodzi o orientacje, odprezenie i licznik twierdzi,ze podczas lekcji też stosuje .
Bruno jest zadowolony co jest najważniejsze. Szczęśliwe dziecko to szczęśliwa i spokojna mama, więc bardzo dziękuję za możliwość zrozumienia Dysleksji i pokazania jak sobie z nią radzić.